niedziela, 29 maja 2011

Przeprowadzka

To tak... to ja się przeprowadzam tutaj, bo jak wiadomo Wredźmy potrzebują zmian, szczególnie te, które nie potrafią się ogarnąć na bardziej skomplikowanych serwisach blogowych :P Tak więc ten kawałek sieci jest kontunuacją mojego (!) aż trzymiesięcznego bloga ko-ciolek.mylog.pl Nie chcę go usuwać, bo mam do niego sentyment, ale... potrzebuję zmiany. No chyba, że wymyślę jakieś niesamowite zastosowanie dla tego bloga i pojadę na "dwa fronty", ale póki co się na to nie zapowiada.
A poza tym... To u mnie dobrze, tak mi się przynajmniej zdaje. Nawet bardzo dobrze. Wszystko układa się tak, jak układać się powinno, coraz bliżej wakacji. Życie jest piękne, tylko ta niepewność... :)